Rozwalona skrzynia manualna

[bart83]

Nie wiem, czy ktoś miał taki przypadek czy może zna kogoś kto miał ale w moim Tusconie '18 TLE 1,6 GDI manual z przebiegiem 69 000 rozwaliła się kompletnie skrzynia biegów... wysypało się łożysko, które rozsadziło od wewnątrz obudowę, kulki, sprężynki i inne elementy zostały doszczętnie przemielone przez zębatki, olej się wylał czyli totalna miazga. Początkowo dało się słyszeć lekkie stukanie, chrobotanie ze skrzyni. Po wduszeniu sprzęgła, ustawało, natomiast wraz z przyspieszaniem na niektórych biegach się wzmagało. Biegi wchodziły ok, nie szarpało przy ruszaniu, sprzęgło też ok, nie wyrzucało biegu. Wstępna diagnoza na oko i ucho była że to może dwumasa, ale wiadomo że bez wybebeszenia skrzyni nie da rady precyzyjnie określić przyczyny... auto nie doczekało jednak dalszego badania przyczyny na zaplanowanej w aso diagnozie, bo przejechaniu kilkudziesięciu km coś nagle chrupnęło i pozostało tylko wezwać lawetę, która miała nawet problem z wciągnięciem od przodu bo się tak skrzynia zblokowała, że nie dawało rady wrzucić na luz. Początkowo aso twierdziło, że może coś ze sprzęgłem albo wybierakiem, ale jak wyciągnęli skrzynię to się sprawa wyjaśniła. Auto jest jeszcze na gwarancji więc muszą to wziąć na klatę, tzn nie tyle aso ile HMP, który jest gwarantem. Tak więc zamówiono nową skrzynię wraz ze sprzęgłem i teraz czekam. Ciągnie się to już miesiąc i chyba nie prędko się zakończy bo jest problem z podzespołami. Gdy poszedłem na warsztat i gadałem z mechanikami, okazało się że takich przypadków mają multum i to zarówno w MT jak i AT w różnych modelach nie tylko w Tucsonach i co najlepsze auta te mają przebiegi np po 20-60K km i są na gwarancjach. WTF.... o co kaman? Co się dzieje, że w nowych samochodach, padają skrzynie??? Samochody spod znaku kopniętego H, które zawsze słynęły z bezawaryjności, teraz wydają się chińskim szmelcem, który kosztuje krocie. Koszt wymiany kompletnej skrzyni ze sprzęgłem + robocizna w aso to przynajmniej 15K! W aso na warsztatowych stołach widziałem ok 10 skrzyń które zostały wyciągnięte z praktycznie nowych samochodów bo się rozpadły... masakra jakaś. Coś co powinno wytrzymać długie lata i być wymienionym jako ostatnia rzecz w trakcie eksploatacji auta, rozsypuje się po 2-3 latach zwykłego użytkowania. Próbuję teraz wydębić od nich auto zastępcze ale jest problem bo z powodu tylu awarii serwis nie dysponuje tyloma zastępczakami. Jakaś porażka totalna.

[FredX]

Powoli zaczynam sie cieszyć , że sprzedałem i Hyundaia i Kie , aż nie mogę uwierzyć ...

[bart83]

Powoli zaczynam sie cieszyć , że sprzedałem i Hyundaia i Kie , aż nie mogę uwierzyć ...

Dokładnie taki sam mam plan na przyszły rok kiedy już skończy się gwarancja.
Drugie auto mam w abonamencie na firmę i przyznaję, że bardziej się to opłaca... coś się zwali to przynajmniej mam wszystko gdzieś ... i śpię spokojnie nie zamartwiając się czy gwarant łaskawie uzna gwarancję czy nie będzie się migał...

[FredX]

Powoli zaczynam sie cieszyć , że sprzedałem i Hyundaia i Kie , aż nie mogę uwierzyć ...

Dokładnie taki sam mam plan na przyszły rok kiedy już skończy się gwarancja.
Drugie auto mam w abonamencie na firmę i przyznaję, że bardziej się to opłaca... coś się zwali to przynajmniej mam wszystko gdzieś ... i śpię spokojnie nie zamartwiając się czy gwarant łaskawie uzna gwarancję czy nie będzie się migał...

Mam Mitsubishi Lancer Ralliart z 2008r , przebieg prawie 200 tys , tam się nic nie zepsuło, oczywiści , amory, spręzyny, hamulce juz wymieniane , ale po za tym nic, kompletnie nic, wszystko działa jak trzeba , ech niestety księgowi teraz robia auta

[PIOTREL]

Panowie jak ja czytam takie tematy to tak jak bym słuchał stare baby którym wszystko przeszkadza. Ja pierwszy raz słyszę o padniętej skrzyni. A co do samochodów cofnijcie się i kupcie stare samochody. Te się nie psują a wszystko to co nowe to chiński badziew.
Oczywiście nowe samochody są delikatniejsze. Niestety tak jest w każdej marce. Kupno nowego to zawsze jest ryzyko. Od tego jest gwarancja.

[bart83]

Panowie jak ja czytam takie tematy to tak jak bym słuchał stare baby którym wszystko przeszkadza. Ja pierwszy raz słyszę o padniętej skrzyni. A co do samochodów cofnijcie się i kupcie stare samochody. Te się nie psują a wszystko to co nowe to chiński badziew.
Oczywiście nowe samochody są delikatniejsze. Niestety tak jest w każdej marce. Kupno nowego to zawsze jest ryzyko. Od tego jest gwarancja.

Obyś nie musiał nigdy oglądać pogruchotanej skrzyni w swoim aucie. Wymiana skrzyni to nie wymiana klocka czy tarczy. Przewidywany termin dostawy nowej skrzyni to koniec listopada jak wczoraj usłyszałem. Jedyne co pocieszające to że wstrzeliłem się w ostatni rok gwarancji, bo potem to pozostałoby tylko z jakiegoś szrota wyciągać skrzynię też nie wiadomo w jakim stanie. Poza tym nie od dzisiaj wiadomo, że koncerny i serwisy mają w d gwarancję i robią co mogą aby zrzucić winę na użytkownika żeby tylko nie wykładać swojej kasy na części.

[PIOTREL]

Rozumiem, że to przykry widok no i na dodatek nerwy mogą brać. Cieszyć się, że to jest na gwarancji.

[bart83]

Na szczęście są jeszcze porządne serwisy, które nie ściemniają i podtrzymują dobre relacje z klientem... uraczyli mnie właśnie nówką i30 z przelotem jedyne 800 km jako zastępczym na cały okres naprawy. Oby nic się w niej nie stało, bo w moim poprzednim i30 w ostatnim roku gwarancji rozszczelniła się chłodnica No ale nie żebym, narzekał... naprawili bez gadania

[Robyd1]

Wychodziły wadliwe skrzynie 2015- 2018r. Padały synch.i łożyska.

[FredX]

Panowie jak ja czytam takie tematy to tak jak bym słuchał stare baby którym wszystko przeszkadza. Ja pierwszy raz słyszę o padniętej skrzyni. A co do samochodów cofnijcie się i kupcie stare samochody. Te się nie psują a wszystko to co nowe to chiński badziew.
Oczywiście nowe samochody są delikatniejsze. Niestety tak jest w każdej marce. Kupno nowego to zawsze jest ryzyko. Od tego jest gwarancja.

Proszę Cię nie pitol głupot i nie szerz herezji , pamiętam jak wszyscy się śmiali z Mitsubishi, ze montuje przestarzałe silniki, skrzynie biegów, przyciski przed 20 lat , itp itd , ale one działaja nawet 40-lat , sorry ale teraz produkuja jednorazówki , ...