Forum Hyundai Tucson

italodisco44 pisze:Jestem po wizycie u elektryka i co się okazało był bity w Kanadzie. W wyniku uderzenia pękł akumulator i elektrolit zalał sterownik skrzyni i silnika oraz jakiś moduł bezpieczników. Plastiki są potopione i teraz czekam na wycenę w Kandzie tych sterowników albo do sądu rękojmia

Ale ze jak? Od Polaka kupowałeś czy sam
Ściągałeś ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

od handlarza z Dębicy

italodisco44 pisze:od handlarza z Dębicy

Ała... no to powodzenia, jak sprzedał ci jako sprawny to odrazu pisz pozew


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dam mu wycenę sterowników i robocizny jak sie nie zgodzi zapłacić to pozew. Dowiedziałem się że on ściąga tylko z kanady i w tamtym roku oddawał gościowi 30 tys w sądzie. Pan S. z Dębicy

Myślę, że będziesz już uprzedzony do tego samochodu ja bym wolał zwrot samochodu. Nie wiesz co jeszcze w nim "siedzi".

Jakoś mnie to nie dziwi. Auto zza wielkiej wody z zasady jest po przejściach, a od handlarza ... sorry, to 99% mina.
Niestety ale nawet tam, teraz się "szykuje" auta do sprzedaży. Jest masa warsztatów które ogarniają z grubsza auta do zdjęć i licytacji.
Teraz kwestia jak masz skonstruowaną umowę kupna/sprzedazy. Lekko i przyjemnie nie będzie niestety.
Wysłane z mojego J23 przy użyciu Tapatalka

Dzięki koledzy za podpowiedź. To pomóżcie od czego prawnie zacząć ?. A ja dla tego pana przygotowuję trochę pracy na portalach internetowych, żeby pomóc innym za darmo ale przestrzec ich przed takimi oszustami. A tak się super tym autkiem jeździ

Zacząć od próby dogadania się w sprawie auta (rabat, zwrot) jeśli brak efektu... z umową do prawnika i niech sprawdzi co można zrobić.

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka

Ten artykuł dużo wyjaśnia
https://autokult.pl/27026,rekojmia-na-s ... s-wiedziec

italodisco44 pisze: ↑

15 mar 2021, 23:26

A ja dla tego pana przygotowuję trochę pracy na portalach internetowych, żeby pomóc innym za darmo ale przestrzec ich przed takimi oszustami. A tak się super tym autkiem jeździ

Bądź ostrożny. Pamiętaj, że nie możesz podawać danych osobowych; a koleś może ci w razie czego sprawę o zniesławienie zrobić. Tak to właśnie Polska gdzie naciągacz i oszust ma więcej praw niż pokrzywdzony.