Forum Hyundai Tucson

Roczek minal, ponad 17kkm tez, no i przyszedl czas na przeglad powloki lakierniczej. W sumie nie wiem dlaczego jest wymagany do zachowania gwarancji, ale co mi tam. Wszystko ok, zadnych uwag bo jakos nie wyobrazam sobie, ze napisza, ze gdzies tam, pod czyms tam, wychodzi rdza jak klientowi po oczach nie daje ta rdza, to taki troche strzal w kolano. wlasne bedzie rdzewiec to i tak bede reklamowal.
Z ciekawostek:
- zrobiona wymiana oleju/filtrow, bo wychodzac z zalozenia, ze "jak dbasz, tak masz" i ze "frytek nie gotuje sie dziesiec razy w tym samym oleju", staram sie wymieniac olej/filtry po ok 10kkm. Oczywiscie na poczatku po ok 3kkm tez wymienilem...
- regulacja drzwi tyl bo luzno na zamku trzymaly. Teraz jest ok
- aktualizacja navi, bo byly dostepny nowszy soft
- aktualizacja sterownika silnika, bo mieli "jakas akcje serwisowa".
- adaptacja skrzyni, bo byly delikatnie drgania na "D". jest ok, zobaczymy jak dlugo.
- napsikane "zapachem" na gryzonie, bo slady lapek pod maska byly :/ na cale szczecie tylko slady lapek, a nie zabkow
i tyle resza mechaniki i systemow dziala i niech tak zostanie. Nabieram coraz wiekszego zaufania do tego autka.

U mnie właśnie minie 3 lata (41kkm) i też bez uwag, auto bezproblemowe do bólu i niech tak będzie jak najdłużej.

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka

Samochód nowoczesny ale nie konfliktowy

Można by powiedzieć, że w dzisiejszych czasach coraz rzadsze zjawisko

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka

Po 2,5 letnim okresie użytkowania (120 kkm) zaczynam się z niepokojem rozglądać i myśleć co się może zepsuć !!! A tu nic , wobec tego robię się przesądny, spluwam przez prawe ramię , odpukuję w niemalowane drewno i jeżdżę dalej . Jedyna ingerencja to wymiana trzeciego stopu.

To się nie liczy, to akcja globalna była

Ja nawet nie zauważyłem , ze mi większość diód zdechła, ale ASO w Bydgoszczy czujne , , i wymienili w ramach gwarancji ,