Takie pytanie i prośba o poradę kobietka wraca w pracy do domu i mówi że podczas jazdy zapaliła się kontrolka oleju (z falą) no to idę sprawdzić, patrzę LOW zdziwiłem się bo jakiś czas temu dolewałem a na dnia planowałem jechać wymienić jak zawsze co roku. Otworzyłem nowy olej dolałem ile trzeba ale kontrolka nie znika, z książki doczytałem że zniknie po 50-100km okej... ale jakoś ta sprawa mnie dalej zastanawia.. otwieram maskę świecę latarką a tam osłona silnika ta pod autem widać że zalana/nasączona wydaje mi się że olejem także...
Jak myślicie można bez problemu jutro jechać? 3 dni pojeździ
? 
