Szkoda, że nie wziąłem telefonu z sobą. Oliwa czarna jak smoła, a przebieg od ostatniej wymiany to tylko 14kkm (według aso powinienem wymienić za rok lub jeszcze 16kkm) Wiem, że kolor oleju o niczym nie świadczy (choć to nie diesel to jednak bezpośredni wtrysk) ale widok naprawdę nieciekawy. Mimo to olej 5w30 bardzo "ciekły" i nie ma potrzeby jakiegoś mocnego rozgrzewania silnika.
Przepłukałem delikatnie olejem silnik przed zalaniem właściwym, przesmarowałem uszczelkę filtra czystym olejem dokręciłem ręką do oporu, uszczelka pod korek została stara(zapomniałem o nowej) ale to nie problem. dokręciłem nieco mocniej korek spustowy i gitara.
dojście do filtra bardzo dobre (w ix 35 jest nieco gorzej) Można śmiało odkręcać zwykłym kluczem taśmowym.
Przy spuszczeniu/zalewaniu oleju pamiętać o wyciągnięciu bagnetu, a przy zalewaniu oleju dodatkowo lejek musi być uniesiony by się nie zapowietrzał układ i olej nie wylewał bokami (detal ale ważny)
Stopień trudności w skali do 10 to jakieś 3.
Fajnie by było zakładać osłonę we dwóch, bo choć jest dość elastyczna i całkiem solidny materiał, to jej wielkość, a szczególnie szerokość trochę utrudnia montaż. Trzeba ją najpierw wsunąć pod dolny fartuch zderzaka by otwory pasowały i jak nam wejdzie środek to bok/boki wyskakują i tak kilka razy
ale w końcu wziąłem ściągacz do tapicerki i po przykręceniu na środku "wcisnąłem" osłonę na miejsce) W dwie osoby byłoby to dużo łatwiej założyć.
Śrub/wkrętów kołnierzowych trzymających osłonę jest kilkanaście, ale nie policzyłem.
W sumie prosta sprawa jak się ma dostęp do kanału/podnośnika