Hej.
Mam pytanko, może ktoś pomoże.
Posiadam Sportage II z 2006 z silnikiem 2.0 CRDI. Auto spisywało się bardzo dobrze przez ponad rok, dopóki, w zimę, nie zaczęły się problemy z pompą paliwa w zbiorniku. Po przebojach okazało się, że winna była kostka. Zamiennik pompy Magneti Morelli, który wstawiłem zepsuł się po 2 tygodniach, no i skończyło się na wstawieniu oryginalnej pompy. Auto działało do niedawna, czyli jakieś 3 miesiące, po czym znów odmówiło posłuszeństwa. Sprawa wygląda tak, że pompa w zbiorniku działa znacznie ciszej niż wcześniej. Sprawdziłem kostkę i przewód i okazuje się. że tam dochodzi tylko 11,6V. Próbowałem masę wziąć z innego punktu i wynik ten sam. Akumulator ma około 12,5V. Zamieniałem przekaźnik pompy - dalej to samo. Na bezpieczniku pompy napięcie jest dobre.
Co można jeszcze w tym przypadku sprawdzić?
Co może być przyczyną zbyt niskiego napięcia na kablu?
Dziś jeśli znajdę chwilę postaram się jeszcze na krótko podać tam 12V do tej pompy.
Jeszcze takie poboczne pytanie o przekaźniki. Jest w skrzynce cała banda 4-pinowych przekaźników. Zanim cokolwiek tam dotknąłem, zauważyłem, że wszystkie skierowane są napisami w jedną stronę, a jeden (nie pamiętam, czy to właśnie nie ten od pompy) siedział obrócony o 180 stopni. Czy to faktycznie nie ma znaczenia jak są one włożone?