Czarny, trochę błyszczący

Awatar użytkownika
wojto89
Posty: 1508
Rejestracja: 12 kwie 2018, 11:25
Lokalizacja: Poznan
Auto: Tucson, 1.6 T-GDI 7DCT, AWD, LIMITED
kolor: Coliseum Gray

Re: Czarny, trochę błyszczący

Post autor: wojto89 » 21 gru 2018, 18:31

Ja największą kwotę, czyli za zakup, płaciłem jak dolar był po 3,4

Jak płaciłem za transport to był za 3,6 ale to była już dużo mniejsza kwota

W moim przypadku wchodziło jeszcze euro na opłaty na Litwie, ale też nie była duża kwota a euro było chyba po 4,3

Tak czy inaczej opłacało się

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Lech
Posty: 148
Rejestracja: 16 gru 2018, 18:07
Auto: Tucson Limited 1,6T 7DCT AWD
kolor: Black

Re: Czarny, trochę błyszczący

Post autor: Lech » 21 gru 2018, 18:46

boban61 pisze:
21 gru 2018, 16:28
Co do samego auta to ja też jestem zadowolony. Trochę coś poskrzypuje od czasu do czasu w kabinie, np dach panoramiczny i trochę siedzenie kierowcy po lewej stronie na dole - koło plastiku. Poza tym, nie mogę złego słowa powiedzieć. Oczywiście, wolałbym kilometry, normalne spalanie a nie MPG, GPS ( wiem wiem mamy AA, ale jakoś denerwuje mnie cały czas widoczna New Jersey jak tylko odpalę auto :) ) i działające na wszystkich częstotliwościach radio.

Mi tak tanio to auto z USA nie wyszło, choć i tak taniej niż w PL. Tak to jest jak się napalisz na full wersję w konkretnym kolorze - biały z czarną panoramą, ahhh cały czas bardzo mi się to połączenie podoba.
U mnie coś zaczęło w ostatnich dniach lekko postukiwać za tylnym siedzeniem po prawej. Mam wrażenie, że to w bagażniku, może podłoga. W weekend sprawdzę. Dach jest cichutki, a wiem, że część osób narzeka na hałasy. Reszta plastików, elementów wewnętrznych też bezgłośna. Przebieg to prawie 38kkm.
Zmiana licznika na europejski to koszt 800-1000 zł, radio, drugie tyle, ale czy warto? - jak dla mnie nie.

Lech
Posty: 148
Rejestracja: 16 gru 2018, 18:07
Auto: Tucson Limited 1,6T 7DCT AWD
kolor: Black

Re: Czarny, trochę błyszczący

Post autor: Lech » 21 gru 2018, 18:47

wojto89 pisze:
21 gru 2018, 18:31
Ja największą kwotę, czyli za zakup, płaciłem jak dolar był po 3,4
Tanio Ci się udało :-)

Awatar użytkownika
krisman
Posty: 2405
Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
Lokalizacja: Szczecin
Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
kolor: Micron Grey

Re: Czarny, trochę błyszczący

Post autor: krisman » 21 gru 2018, 20:31

Lech pisze:
boban61 pisze:
21 gru 2018, 16:28
U mnie coś zaczęło w ostatnich dniach lekko postukiwać za tylnym siedzeniem po prawej. Mam wrażenie, że to w bagażniku, może podłoga. W weekend sprawdzę. Dach jest cichutki, a wiem, że część osób narzeka na hałasy. Reszta plastików, elementów wewnętrznych też bezgłośna. Przebieg to prawie 38kkm.
Zmiana licznika na europejski to koszt 800-1000 zł, radio, drugie tyle, ale czy warto? - jak dla mnie nie.
Sprawdź, czy pas środkowy jest wpięty w gniazdo w dachu, chyba że z roletą jest inaczej mocowane.

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka



Lech
Posty: 148
Rejestracja: 16 gru 2018, 18:07
Auto: Tucson Limited 1,6T 7DCT AWD
kolor: Black

Re: Czarny, trochę błyszczący

Post autor: Lech » 22 gru 2018, 14:10

krisman pisze:
21 gru 2018, 20:31
Lech pisze:
boban61 pisze:
21 gru 2018, 16:28
U mnie coś zaczęło w ostatnich dniach lekko postukiwać za tylnym siedzeniem po prawej. Mam wrażenie, że to w bagażniku, może podłoga. W weekend sprawdzę.

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka
Sprawdziłem, to nie pas. Bałagan pod podłogą w bagażniku hałasował ;-)

A teraz przestroga: nie chwalcie swoich samochodów, bo los jest przekorny ;-) Przedwczoraj chwaliłem, a dziś rano przy wrzuceniu na wsteczny komunikat o błędzie czujników cofania. Wycieranie nie pomogło. I... w ciągu dnia zniknął. Tak szybko jak problem przyszedł, tak i sam ustąpił. Podejrzewam, że to problem ze skroploną wilgocią. Muszę obejrzeć połączenia wiązek. I druga sprawa: centymetrów brakło, a miałbym dziś skasowane drzwi kierowcy. I to po części moja wina... Tak, więc... uważajcie z chwaleniem ;-)

Awatar użytkownika
krisman
Posty: 2405
Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
Lokalizacja: Szczecin
Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
kolor: Micron Grey

Re: Czarny, trochę błyszczący

Post autor: krisman » 23 gru 2018, 8:51

Żebyś wiedział. Dawno temu miałem fiestę i w pracy rozmawialiśmy o przebitych oponach. Koledzy narzekali, że regularnie zdarza im się "złapać kapcia" w swoich 4 kółkach. Ja im na to że nigdy mi się to nie przytrafiło i... tego samego dnia podczas powrotu z pracy do domu, w ogromną ulewę, wbił mi się w koło kawałek metalu tak, że przebił nawet felgę! Do tego jeszcze żeby wyjąć koło zapasowe, trzeba było opróżnić bagażnik i odkręcić od środka mocowanie koła, które było pod samochodem, a deszcz pięknie sobie lał 😱
Co do twojego przypadku, nie miałeś robionego tyłu czasem?

Awatar użytkownika
Julek
Posty: 1329
Rejestracja: 09 mar 2018, 19:15
Lokalizacja: Wlkp.
Auto: 1.6 GDI MT
kolor: Micron Grey
Kontakt:

Re: Czarny, trochę błyszczący

Post autor: Julek » 23 gru 2018, 10:46

Potwierdzam... Mam auto które niebawem sorzedam (Partner) i jadąci nim w zeszlym tygodniu mówię do żony, że solidne auto, nie psuje się i nawet FAP nie zapycha (jazda w wiekszosci po mieście). Na drugi dzień pokazal sie komunikat, że niebezpieczeństwo zatkania filtra. Przegonilem drania po autostradzie i komunikat zniknął (mam nadzieję, ze wiecej się nie pokaże). Wniosek taki, ze teoria o przedwczesnym chwaleniu dnia przed północą potwierdza się.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Lech
Posty: 148
Rejestracja: 16 gru 2018, 18:07
Auto: Tucson Limited 1,6T 7DCT AWD
kolor: Black

Re: Czarny, trochę błyszczący

Post autor: Lech » 23 gru 2018, 13:47

krisman pisze:
23 gru 2018, 8:51

Co do twojego przypadku, nie miałeś robionego tyłu czasem?
Miałem wymieniany zderzak i jeden z czujników. I obstawiam, że któryś magik w warsztacie mógł źle docisnąć złącze i wilgoć się dostała.

ODPOWIEDZ
kuchnie wrocław warszawa kraków