Dziś odbieram

[Viki2000]

Wersja Tucsona z czarnymi lusterkami.
Świetnie wygląda.

[krisman]

Pamiętam ten dreszczyk na plecach po wyjeździe z salonu
Oby więcej takich chwil

Drugi taki dreszczyk, jak sprzedasz

[rwicik]

Piękny kolor

[Julek]

Gratulacje raz jeszcze. Ja "prawie" spałem w swoim jak go odebrałem. Prawie, bo (lekko zazdrosna) żona po mnie przyszla i musiałem z niego spadać. A Ty nie zamierzasz się dzisiaj przenosić ?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[mad]

A niektórzy mówią, że samochód to tylko kupa blachy

[krisman]

Powiedz kto! No dawaj go! Tucson to autko nie dość że świetne, to jeszcze wdzięczne. Wysłucha, nie krzyczy, a i piwo schodzi

[mad]

Pamiętam ten dreszczyk na plecach po wyjeździe z salonu
Oby więcej takich chwil

Dreszczyk jest to fakt ale niektórzy nie mają tyle szczęścia i ten dzień zapamiętają do końca życia i nie będą to niestety ,miłe wspomnienia

https://www.kodiaq-klub.pl/forum/viewto ... 52157ef888

Ten przykład świadczy o jednym a mianowicie, że w dniu odbioru nowego auta z salonu trzeba przede wszystkim zachować zimną krew i podejść do tego bez emocji.
Nowe auto też potrafi mieć ukryte wady i o tym nie wolno zapominać

[Julek]

Dlatego właśnie utworzyłem słynną "Listę Julka" (patrz odpowiedni post). Niektórzy na początku śmiali się z niej, ale nie jednemu już dooope uratowała.
Moja klapa również miala defekt. Była malowana 2 tygodnie po odbiorze auta z salonu (pęcherze na lakierze). Też tego nie zauważyłem bo... auto stało w zacienionym miejscu (specjalnie ?).
W ramach rekompensaty otrzymałem później walizkę z kosmetykami Hyundai). Patrz post defekt lakieru.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Dominika]

Ach ten dreszczyk emocji , chciałoby się powiedzieć chwilo trwaj cieszę się , że w końcu będzie ktoś kto ma mniejszy przebieg niż ja


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kik]

Swoją drogą poczytałem forum kolegów Skody Kodiaq i za wesoło (usterki) to oni z tym samochodem nie mają.