Jestem chyba najdziwniejszym posiadaczem Tucsona na tym forum, ponieważ auto kupiłem w połowie lutego, nie siedziałem jeszcze w swoim aucie i widziałem je tylko na zdjęciach
.Wszystko przez to, że swoje auto kupiłem w USA. Jest to Tucson wyprodukowany w 2015, ale rocznik modelowy 2016 (ciekawostka w USA rok modelowy liczy się od czerwca do lipca, a nie tak jak u nas od stycznia do grudnia). Jest to wersja Limited co oznacza, że ma pełne wyposażenie oprócz panoramy, czujników parkowania (chyba wyszli z założenia, że jak jest kamera cofania to czujniki nie potrzebne) oraz asystentów hamowania i pasa ruchu (to w USA dostępne było tylko w pakiecie Ultimate, wszystko razem).
Silnik mojego Tucsona to 1.6 T-GDI, 175KM, napęd AWD oraz automat 7DCT (w stanach manual to rzadkość, ale akurat z tego, że jest to automat jestem zadowolony).
Auta nie kupiłem tak totalnie w ciemno, gdyż wykonałem jazdę próbną (w polskim salonie) i bardzo mi się spodobał.
Viki2000 zapytał czemu z USA, odpowiedź jest prosta, cena. Wiadomo, że najbardziej opłaca się kupić po wypadku z aukcji i ja też tak zrobiłem. Auto jest uszkodzone na szczęście nie mocno, gdyż są to głównie elementy karoserii (zderzak przód, błotnik lewy) no i lewa lampa.
Po naprawie i opłaceniu auta będę miał świeżego Tucsona o jakim marzyłem w cenie kupionego w Polsce ix35 z 2012-2013 roku (oczywiście mówię o najbogatszej wersji). Myślę że to jest głównym powodem tego, że ludzie sprowadzają samochody ze stanów. Szybka kalkulacja u nas nowy Tucson w salonie kosztował 140 tys a w stanach 31 tys dolarów czyli około 105 tys zł. I tą różnicę widać do samego końca.
Na razie posiadam zdjęcia auta tylko z aukcji (ale te nie są najwyższej jakości) oraz z portu (każde auto jest fotografowane przed zapakowaniem do kontenera w celu potwierdzenia stanu samochodu jaki będzie wysłany). Załączam dwa z nich. Więcej zdjęć najprawdopodobniej będę miał w czerwcu, gdyż auto dokładnie dziś powinno wypłynąć z portu w Nowym Yorku więc trzeba liczyć, że dotrze między początkiem a połową maja.
Jakby ktoś z Was był zainteresowany systemem aukcyjnym w USA i szczegółami kupna i opłat to mogę się podzielić doświadczeniami
