C4 Grand Picasso- zamiana z Tucsona
: 13 maja 2019, 22:13
Żeby nie zaśmiecać innych wątków/tematów postanowiłem tutaj odpowiedzieć koledze @novibud na pytanie:
"Jak w porównaniu do HT Twoim zdaniem wypada C4 GP? Chodzi mi o całokształt, wiadomo, to inny segment aut"
Hmmm. Różne segmenty, design i wyposażenie więc ciężko jednoznacznie porównać.
Obawiałem się czy przesiadka z nowego prawie auta do używki nie będzie dla mnie zbyt odczuwalna.
Póki co nie jest bo C4GP jest bardzo dobrze wyposażony i komfortowy zatem nie czuje braków w opcjach( poza LKAS mam wszystko co w Tucsie plus kilka opcji więcej)
Przestronnością wygrywa- ogrom miejsca w 2 rzędzie(3 niezależne fotele) I ogrom w bagażniku( aby włożyć coś na sam tył muszę się wręcz do niego pakować)
A i te dodatkowe siedzenia tj. 3 rząd okazuje się nie tylko awaryjny lecz nadający się do jazdy.
Wykończenie różne w obu autach zupełnie- Tucson stonowany, utrzymany w ciemnej kolorystyce, zaś C4GP ma dużo jasnych akcentów, i wstawek oraz miększych w dotyku itp.
Spasowanie w Tucsie lepsze- nic w nim w sumie nie trzeszczało, a w C4GP coś tam słychać na dużych dziurach jak np. stoliki w fotelach czy trochę boczki drzwi. Może to też kwestia wieku bo był młodszy o 4 lata od C4GP, a może urok francuskiej motoryzacji
Cisza w aucie- C4GP przyjemnie, bez większych szumów itp. ale jednak w Tucsonie było jak makiem zasiał.
Na postoju silnik delikatnie słyszalny, a Tucson działał cicho jak hybryda.
Design Tucson miał i ma fenomenalny- jeden z najlepiej wyglądających SUV-ow. O ile nie najlepiej.
Design C4GP- ma coś co go wyróżnia na tle innych Van-ów- gdyby nie miał to bym go nie kupił
Spalanie w Tucsonie średnia z dystrybutora- 8,1-8,5
Spalanie w C4GP- jeszcze nie sprawdziłem nawet jednego baku.
Dark Knight Rises
"Jak w porównaniu do HT Twoim zdaniem wypada C4 GP? Chodzi mi o całokształt, wiadomo, to inny segment aut"
Hmmm. Różne segmenty, design i wyposażenie więc ciężko jednoznacznie porównać.
Obawiałem się czy przesiadka z nowego prawie auta do używki nie będzie dla mnie zbyt odczuwalna.
Póki co nie jest bo C4GP jest bardzo dobrze wyposażony i komfortowy zatem nie czuje braków w opcjach( poza LKAS mam wszystko co w Tucsie plus kilka opcji więcej)
Przestronnością wygrywa- ogrom miejsca w 2 rzędzie(3 niezależne fotele) I ogrom w bagażniku( aby włożyć coś na sam tył muszę się wręcz do niego pakować)
A i te dodatkowe siedzenia tj. 3 rząd okazuje się nie tylko awaryjny lecz nadający się do jazdy.
Wykończenie różne w obu autach zupełnie- Tucson stonowany, utrzymany w ciemnej kolorystyce, zaś C4GP ma dużo jasnych akcentów, i wstawek oraz miększych w dotyku itp.
Spasowanie w Tucsie lepsze- nic w nim w sumie nie trzeszczało, a w C4GP coś tam słychać na dużych dziurach jak np. stoliki w fotelach czy trochę boczki drzwi. Może to też kwestia wieku bo był młodszy o 4 lata od C4GP, a może urok francuskiej motoryzacji
Cisza w aucie- C4GP przyjemnie, bez większych szumów itp. ale jednak w Tucsonie było jak makiem zasiał.
Na postoju silnik delikatnie słyszalny, a Tucson działał cicho jak hybryda.
Design Tucson miał i ma fenomenalny- jeden z najlepiej wyglądających SUV-ow. O ile nie najlepiej.
Design C4GP- ma coś co go wyróżnia na tle innych Van-ów- gdyby nie miał to bym go nie kupił
Spalanie w Tucsonie średnia z dystrybutora- 8,1-8,5
Spalanie w C4GP- jeszcze nie sprawdziłem nawet jednego baku.
Dark Knight Rises