Nieaktualne
Re: Sprzedam Tucson 132 KM GDI 2017 STYLE Przebieg: 18500km
Na OtoMoto daj
Dark Knight Rises
Dark Knight Rises
Re: Sprzedam Tucson 132 KM GDI 2017 STYLE Przebieg: 18500km
Czemu czemu to robisz
- krisman
- Posty: 2405
- Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
- kolor: Micron Grey
Re: Sprzedam Tucson 132 KM GDI 2017 STYLE Przebieg: 18500km
Dając na OLX, automatycznie dał na otomoto Krzych, zapomniałeś że Krzyś marzy o kamperze? A marzenia trzeba realizować
Swoją drogą, piękna sztuka i ten kolor No i wreszcie czysty
Swoją drogą, piękna sztuka i ten kolor No i wreszcie czysty
Re: Sprzedam Tucson 132 KM GDI 2017 STYLE Przebieg: 18500km
Czasem się zastanawiam jaki jest sens kupować nowe auto by zaraz sprzedawać i tracić ....Za taką cenę nikt nie kupi tego auta.
- krisman
- Posty: 2405
- Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
- kolor: Micron Grey
Re: Sprzedam Tucson 132 KM GDI 2017 STYLE Przebieg: 18500km
Nie zawsze należy się doszukiwać sensu, często są to emocje
Po drugie, kto bogatemu zabroni
Po drugie, kto bogatemu zabroni
-
- Posty: 55
- Rejestracja: 18 wrz 2018, 20:45
- Lokalizacja: Włocławek
- Auto: KIA Cee'd Sportswagon XL 2013 1,6 CRDi 128 6AT
- kolor: Dark Metal
Re: Sprzedam Tucson 132 KM GDI 2017 STYLE Przebieg: 18500km
Są też sytuacje losowe, życie potrafi zaskakiwać rozwojem zdarzeń, nie wszystko można brać na sens i logikę Dlatego z pozoru bezsensowne decyzje mają jednak jakieś uzasadnienie.
Re: Sprzedam Tucson 132 KM GDI 2017 STYLE Przebieg: 18500km
@tomko można za tyle będzie go sprzedać jak się trafi Klient co w salonie nie wywalczy zbyt dużego rabatu, a będzie chciał auto od ręki.
Nie zawsze używane sprzedaje się z dużą stratą.
Ja w ubiegłym roku sprzedałem Suzuki Vitare w nieco wyższej cenie jej zakupu po rabacie jaki dostałem. Miała półtora roku. Dorzucilem komplet opon, podłokietnik i ubezpieczenie na pól roku.
Jak to dokładnie policzyłem to koszt jaki faktycznie poniosłem za ten czas czyli przysłowiowa strata wyniosła mnie 1800zl.
Auto było w leasingu który został przepisany na nowego nabywcę.
Dark Knight Rises
Nie zawsze używane sprzedaje się z dużą stratą.
Ja w ubiegłym roku sprzedałem Suzuki Vitare w nieco wyższej cenie jej zakupu po rabacie jaki dostałem. Miała półtora roku. Dorzucilem komplet opon, podłokietnik i ubezpieczenie na pól roku.
Jak to dokładnie policzyłem to koszt jaki faktycznie poniosłem za ten czas czyli przysłowiowa strata wyniosła mnie 1800zl.
Auto było w leasingu który został przepisany na nowego nabywcę.
Dark Knight Rises