Re: Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
: 29 cze 2019, 18:21
Czytając to co robicie wcale się nie dziwię, że nie jest to dozwolone.
Forum Hyundai Tucson
Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
Strona 47 z 50
Re: Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
: 29 cze 2019, 20:28
A jednak w wielu cywilizowanych krajach jest legalne, tylku UE ma z tym problem, ale pisalismy dlaczego. Po odpowiednim ustawieniu jest tak jak powinno być przy prawidłowym ustawieniu H7.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
: 29 cze 2019, 21:23
A jakie to te cywilizowane kraje skoro odpada 28.
Z tego co czytam to właśnie problem jest z prawidłowym ustawieniem. A to kropelka a to kąt, może coś jeszcze?
Wynika z tego, że jest to chałupnictwo które ostatecznie może wyjść bokiem kosztem bezpieczeństwa twojego lub obcego kierowcy.
Gdyby te zestawy były idealnie dopasowane do konkretnego modelu to nie ma tematu jednak wydając sporą kasę z bardzo słabą funkcjonalnością, no cóż.
Przypomina mi się oprogramowanie open source
Z tego co czytam to właśnie problem jest z prawidłowym ustawieniem. A to kropelka a to kąt, może coś jeszcze?
Wynika z tego, że jest to chałupnictwo które ostatecznie może wyjść bokiem kosztem bezpieczeństwa twojego lub obcego kierowcy.
Gdyby te zestawy były idealnie dopasowane do konkretnego modelu to nie ma tematu jednak wydając sporą kasę z bardzo słabą funkcjonalnością, no cóż.
Przypomina mi się oprogramowanie open source
Re: Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
: 29 cze 2019, 22:34
To nie nasza wina, że Hyundai tak opracował montaż żarówek. Gdyby były montowane na tz. drut nie byloby problemu. Ciekawe czemu do świateł drogowych i skrętnych zastosowal inne mocowanie jak do świateł mijania. Do tego ktoś stworzył właśnie adaptery. A że nie do każdego rodzaju Ledów to już inna para kaloszy. U mnie wszystko świeci idealnie. Kwestia prawidłowego montażu.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
: 29 cze 2019, 22:50
Re: Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
: 29 cze 2019, 23:05
Fakt, dużo ich.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
: 05 wrz 2019, 13:21
Koniec sezonu letniego - wydaje się, że to najwyższy czas na to, aby zaczać rozglądać się za jakimiś oponami zimowymi.
Teoretycznie jest opcja jazdy na oponach całorocznych, ale z drugiej strony, nie wiadomo tak naprawdę jak to będzie w praktyce wyglądało -mowa o tej całej zimie. Poza tym wychodzę z założenia, że co jak co, ale opony zimowe, muszą być dobre, tu chodzi o kwestie bezpieczeństwa, zarówno mojego jak i pasażerów których przewożę.
Na http://bezawaryjneauto.pl/2019/08/07/ma ... y-na-zime/ proponuję sprawdzić.
Teoretycznie jest opcja jazdy na oponach całorocznych, ale z drugiej strony, nie wiadomo tak naprawdę jak to będzie w praktyce wyglądało -mowa o tej całej zimie. Poza tym wychodzę z założenia, że co jak co, ale opony zimowe, muszą być dobre, tu chodzi o kwestie bezpieczeństwa, zarówno mojego jak i pasażerów których przewożę.
Na http://bezawaryjneauto.pl/2019/08/07/ma ... y-na-zime/ proponuję sprawdzić.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
: 05 wrz 2019, 20:45
Temat całorocznych był już wiele razy poruszany. Kto ma to chwali. Ja również
Dark Knight Rises
Dark Knight Rises
Re: Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
: 05 wrz 2019, 21:58
Re: Co dzisiaj zrobiłem w moim Tucsonie :-)
: 07 wrz 2019, 22:20
Ja nie mam, raczej miał nie będę, ale nie krytykuję, bo to dość praktyczne rozwiązanie jeśli chodzi o auta poruszające się "wokół komina" i nie tylko, na 200% zimą ich nie zaskoczy, jak i upał. Jest to kompromis dla rozsądnych.
Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka