Po godzinach...
- Julek
- Posty: 1329
- Rejestracja: 09 mar 2018, 19:15
- Lokalizacja: Wlkp.
- Auto: 1.6 GDI MT
- kolor: Micron Grey
- Kontakt:
Po godzinach...
Zapewne każdy ma jakieś zaintetesowania. Może warto napisać TU kilka słów o tym, czym zajmujemy się po godzinach. Może wywiąże się fajna dyskusja, a i znajdzie się ktoś kto ma podobne zamiłowania.
Ja (amatorsko) zajmuję się fotografią. Strzelam zdjęcia Canonem 5d mark III + kilka szkieł.
Najbardziej interesują mnie zdjęcia w plenerze.
Poza tym muzyka, dużo muzyki. Muzyka ambitna, nie zawsze zrozumiała dla innych. Czasem ping i pong, jeszcze nie dawno tenis ziemny, ale przez kontuzję kolana wypadłem z ringu. Zimą narty. Chociaż w tym roku przerwa po artro kolana i rekonstrykcji w ub.r.
Ja (amatorsko) zajmuję się fotografią. Strzelam zdjęcia Canonem 5d mark III + kilka szkieł.
Najbardziej interesują mnie zdjęcia w plenerze.
Poza tym muzyka, dużo muzyki. Muzyka ambitna, nie zawsze zrozumiała dla innych. Czasem ping i pong, jeszcze nie dawno tenis ziemny, ale przez kontuzję kolana wypadłem z ringu. Zimą narty. Chociaż w tym roku przerwa po artro kolana i rekonstrykcji w ub.r.
Re: Po godzinach...
Ja zajmuję się modelarstwem ( sklejanie, malowanie etc. modeli pojazdów) i kolekcjonowaniem modeli aut gotowych np w skali 1:43 - obecnie nie praktykuję.
Ponadto zbieram zabawki z okresu PRL, a konkretnie Fiaty, 126p, 125p, Polonezy, z Częstochowskich Zakładów Zabawkarskich, ze słynna tablicą CZZ 4046, sterowane na kabel, pewnie wielu z nas takie miało, a mam tego ze 150 szt, były jeszcze autobusy i karetki też na kabel z wrocławskiej firmy Palart.
Uwielbiam historie, szczególnie IIWŚ, obowiązkowo majsterkowanie, trochę dbanie o ogród itd.
Fan Depeche Mode i Prodigy, szlajam się po koncertach.
A tak wygląda część kolekcji zabawek z PRL :
Ponadto zbieram zabawki z okresu PRL, a konkretnie Fiaty, 126p, 125p, Polonezy, z Częstochowskich Zakładów Zabawkarskich, ze słynna tablicą CZZ 4046, sterowane na kabel, pewnie wielu z nas takie miało, a mam tego ze 150 szt, były jeszcze autobusy i karetki też na kabel z wrocławskiej firmy Palart.
Uwielbiam historie, szczególnie IIWŚ, obowiązkowo majsterkowanie, trochę dbanie o ogród itd.
Fan Depeche Mode i Prodigy, szlajam się po koncertach.
A tak wygląda część kolekcji zabawek z PRL :
Ostatnio zmieniony 10 mar 2018, 8:27 przez Viki2000, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Po godzinach...
Ja kiedyś trenowałem koszykówkę, trochę ping- ponga i gimnastyki. Później jako nastolatek dwukrotnie zepsułem przez kosza, kolano i miałem je operowane 2 razy. Nie poskładali jak trzeba i do dziś mam ruchomą chrząstkę. Widać gołym okiem jak przeskakuje.
W czasach szkoły średniej lubiłem też boksować, a później i kopać. Trenowałem trochę w formule K1.
Jednak jak poznałem żonę, nie było czasu na treningi i już nogi nie są tak sprawne jak kiedyś
Teraz chętnie bym wrócił na ring i przyjął kilka ciosów, ale rodzina i praca zajmują mnie całkowicie. Mam plan aby się zmobilizować i zapisać na jakąś sekcję. Młodzi mi pewnie złoją tyłek
+
Lubię też zabawki jak każdy facet, szczególnie auta
Uwielbiam swoją pracę/firmę i kto mnie zna, mówi że to mój żywioł i to powinienem robić.
+
Kupiłem kiedyś dobry aparat, ale nie znam się tym i cykam w trybie auto. Kupiłem więc telefon i on zastępuje mi ten dobry aparat
+
Charakter mam taki, że za rodziną i przyjaciółmi w ogień pójdę, wiele zniosę ale jak mi ktoś nadepnie na odcisk to nie popuszczę.
Czasem to dobre, czasem złe. Taka natura
W czasach szkoły średniej lubiłem też boksować, a później i kopać. Trenowałem trochę w formule K1.
Jednak jak poznałem żonę, nie było czasu na treningi i już nogi nie są tak sprawne jak kiedyś
Teraz chętnie bym wrócił na ring i przyjął kilka ciosów, ale rodzina i praca zajmują mnie całkowicie. Mam plan aby się zmobilizować i zapisać na jakąś sekcję. Młodzi mi pewnie złoją tyłek
+
Lubię też zabawki jak każdy facet, szczególnie auta
Uwielbiam swoją pracę/firmę i kto mnie zna, mówi że to mój żywioł i to powinienem robić.
+
Kupiłem kiedyś dobry aparat, ale nie znam się tym i cykam w trybie auto. Kupiłem więc telefon i on zastępuje mi ten dobry aparat
+
Charakter mam taki, że za rodziną i przyjaciółmi w ogień pójdę, wiele zniosę ale jak mi ktoś nadepnie na odcisk to nie popuszczę.
Czasem to dobre, czasem złe. Taka natura
Ostatnio zmieniony 10 mar 2018, 9:34 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 09 mar 2018, 21:02
- Lokalizacja: Olkusz
- Auto: 1,6 T-GDI AWD, manual
- kolor: Czerwony
Re: Po godzinach...
Moje hobby, a raczej styl życia to wspinanie.
Re: Po godzinach...
PJ22 jaki rodzaj wspinaczki? Góry czy skałki i ścianki?
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 09 mar 2018, 21:02
- Lokalizacja: Olkusz
- Auto: 1,6 T-GDI AWD, manual
- kolor: Czerwony
Re: Po godzinach...
Wspinaczkowo skałki i z przymusu zimą ściana. Najczęściej można mnie spotkać na skałach Jury, ale staram się przynajmniej 2x w roku jeździć za granicę. Moje ulubiony kraj to Grecja.
Jeśli chodzi o góry to bardziej trekingowo. Kiedyś chodziłem dużo, teraz czasem Tatry zimowo.
Jeśli chodzi o góry to bardziej trekingowo. Kiedyś chodziłem dużo, teraz czasem Tatry zimowo.
- krisman
- Posty: 2405
- Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
- kolor: Micron Grey
Re: Po godzinach...
U mnie był "szczypiorniak" biegi nawet karate, teraz ze sportów uprawiam: skoki, lekkoatletyka, piłka w każdej postaci, sporty motorowe, a wszystko to przed ekranem
Rower jeszcze jeździ i do niedawna Dart, ale paka się posypała. Uwielbiam podróże, te dalekie i bliskie też, lecz z czasem dużo gorzej.
Książka, muzyka rockowa, instrumentalna, blues, reggae, poważna, generalnie prawie każda, ale mam alergię na disco polo i część pop'ki.
Byłem też filatelistą, przejęła dorobek córka i... umarło chyba.
Kocham wodę, lubię motoryzację.
Rower jeszcze jeździ i do niedawna Dart, ale paka się posypała. Uwielbiam podróże, te dalekie i bliskie też, lecz z czasem dużo gorzej.
Książka, muzyka rockowa, instrumentalna, blues, reggae, poważna, generalnie prawie każda, ale mam alergię na disco polo i część pop'ki.
Byłem też filatelistą, przejęła dorobek córka i... umarło chyba.
Kocham wodę, lubię motoryzację.
- Julek
- Posty: 1329
- Rejestracja: 09 mar 2018, 19:15
- Lokalizacja: Wlkp.
- Auto: 1.6 GDI MT
- kolor: Micron Grey
- Kontakt:
Re: Po godzinach...
Czy ktoś gra w szachy ? Chętnie rozegram wirtualną rozgrywkę !
- Pit
- Posty: 32
- Rejestracja: 13 mar 2018, 13:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: 1.6GDI Style
- kolor: Polar White
Re: Po godzinach...
Pochodzę z Karpacza więc na pierwszym miejscu narty. Tam trenowałem z resztą w klubie. Teraz czasem sie uda wyskoczyć choć bardziej preferuje tydzień w Alpach czy Dolomitach niż kilka weekendów w kolejkach do wyciagu np na Czarną Górę .
Latem rower. Najwięcej i tak czasu pochłaniają dzieci
Latem rower. Najwięcej i tak czasu pochłaniają dzieci
- RedDevil
- Posty: 1243
- Rejestracja: 09 mar 2018, 21:06
- Lokalizacja: 3-City
- Auto: 1.6 GDI Comfort, Navi
- kolor: White Sand
- Kontakt:
Re: Po godzinach...
U mnie było kolarstwo, na długo odstawione, cały czas zamiłowanie do rowera niestety dzieci mocno wykorzystują wolny czas
Fan F1, sci-fi, cyberpunk.
Fan F1, sci-fi, cyberpunk.