Witam.
Mam pytanie do lepiej rozeznanych w temacie. Czy po wymianie oringów i uszczelek w turbinie można ją źle złożyć?
Odebrałem Tucsona po wymianie uszczelki pod głowicą, a przy okazji wymianie uszczelek w turbinie (zestaw naprawczy). Po tej wymianie turbina zaczęła gwizdać i wyskoczył check od nastawnika przepustnicy. Umówiłem się na kolejną wizytę w celu poprawy sytuacji, ale jak to w warsztacie, znów zrobiła się kolejka.
Po tygodniu jazdy laweta zabrała samochód z A1. Okazało się, że rozsypała się turbina, dostał się olej do korpusu przepustnicy, a elektronika w niej się spaliła.
Mechanik twierdzi, że nie ma to żadnego związku z wykonywaną wcześniej naprawą, bo częścią zimną i gorącą można kręcić osiowo i nie ma to wpływu na jej pracę.
Prawda czy fałsz?
Z góry dziękuję za odpowiedzi od fachowców .
Gwizdanie turbiny
- Baranek
- Posty: 115
- Rejestracja: 23 mar 2020, 13:10
- Lokalizacja: Poznań
- Auto: Tucson AWD 2.0 GDI from Canada
- kolor: Phantom Black
Re: Gwizdanie turbiny
Jakie uszczelki wymieniali?
Zawsze można coś spieprzyć. Nawet niezamierzony sposób.
Wyskakiwanie błędów może sie zdarzyć. konieczna adaptacja nie wiem czy tu to występuje czy nie.
Olej z turbiny mógł iść do przepustnicy. W krytycznych sytuacjach taka awaria moze doprowadzić do rozbiegania sie silnika. Silnik wpada na max obroty i zżera olej z michy. Czasem mówią mechanicy że silnik się wściekł lub wku..ł. Niestety kluczykiem takiego silnika się nie zgasi. Pozostaje jedynie go zadławić. Przy manualu najwyższy biegi u puścić sprzęgło a przy automacie dojechać do ściany i zadusić. Silnik i tak do remontu jeśłi się uda.
Podkreślam, że mogło to być przyczyną a nie musiało.
Zawsze można coś spieprzyć. Nawet niezamierzony sposób.
Wyskakiwanie błędów może sie zdarzyć. konieczna adaptacja nie wiem czy tu to występuje czy nie.
Olej z turbiny mógł iść do przepustnicy. W krytycznych sytuacjach taka awaria moze doprowadzić do rozbiegania sie silnika. Silnik wpada na max obroty i zżera olej z michy. Czasem mówią mechanicy że silnik się wściekł lub wku..ł. Niestety kluczykiem takiego silnika się nie zgasi. Pozostaje jedynie go zadławić. Przy manualu najwyższy biegi u puścić sprzęgło a przy automacie dojechać do ściany i zadusić. Silnik i tak do remontu jeśłi się uda.
Podkreślam, że mogło to być przyczyną a nie musiało.
------------------------------
Good driver just driving.
Good driver just driving.
Re: Gwizdanie turbiny
Sam rozbierałem i czyściłem turbinę że zmienną geometrią łopatek, co prawda od Audi A4 B5 1,9 TDI
Ale żadnych uszczelek i oringów tam nie było, chyba że na osi wirnika.
Ale po takiej operacji trzeba go wyważać, albo się wymienia na nowy.
Ale żadnych uszczelek i oringów tam nie było, chyba że na osi wirnika.
Ale po takiej operacji trzeba go wyważać, albo się wymienia na nowy.
Re: Gwizdanie turbiny
Tym postem pytajacym ktoś wkręca? Aż śmiechlem czytajac kilkukrotnie diagnozę,,mechanika".
Re: Gwizdanie turbiny
Witam,
temat stary, ale dopiszę w ramach poszerzania wiedzy . Turbina się rozsypała zgodnie z przypuszczeniami. Jeśli gwiżdże, to prędzej czy później się rozsypie, bo zapewne ma bicie.
Co do wirnika, to obraca się w łożyskach że stopów brązu smarowanych olejem (stąd niektóre posty mówiące, że turbina bierze olej , chociaż nie powinna brać, bo po drugiej stronie ciśnienie jest większe niż ciśnienie oleju), bo typowe uszczelnienie nie wytrzymałoby obrotów dochodzących do 20 000 / minutę, a od nich temperatury rzędu nawet 900 i wiecej stopni.
Pozdrawiam
temat stary, ale dopiszę w ramach poszerzania wiedzy . Turbina się rozsypała zgodnie z przypuszczeniami. Jeśli gwiżdże, to prędzej czy później się rozsypie, bo zapewne ma bicie.
Co do wirnika, to obraca się w łożyskach że stopów brązu smarowanych olejem (stąd niektóre posty mówiące, że turbina bierze olej , chociaż nie powinna brać, bo po drugiej stronie ciśnienie jest większe niż ciśnienie oleju), bo typowe uszczelnienie nie wytrzymałoby obrotów dochodzących do 20 000 / minutę, a od nich temperatury rzędu nawet 900 i wiecej stopni.
Pozdrawiam