padnięty amortyzator

Awatar użytkownika
marcelini
Posty: 204
Rejestracja: 10 mar 2018, 7:52
Auto: Santa Fe
kolor: white pearl

padnięty amortyzator

Post autor: marcelini » 08 lis 2018, 10:29

Kumpel mnie zaczepił, co też ma Tucsona. Padł mu prawdopodobnie amortyzator prawy tył. Mocno wali jak jedzie po nierównym, jakby dobijało.
I teraz pytanie: w maju mu minęło 2 lata. Dobrze pamiętamy, że na części zawieszenia (a więc i amortyzator) jest 2 lata gwarancji?

Awatar użytkownika
krisman
Posty: 2405
Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
Lokalizacja: Szczecin
Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
kolor: Micron Grey

Re: padnięty amortyzator

Post autor: krisman » 08 lis 2018, 10:58

Tak mi się wydaje, ale warto się dowiedzieć i źródła.


Żeby było śmieszniej KIA na zawieszenie daje ponoć 3 lata

"Kia oferuje 3-letnią gwarancję na zawieszenie, Hyundai 2 lata, a np. Seat wymienia amortyzatory wśród części, które się normalnie zużywają i zużycie to nie podlega gwarancji."

novibud
Posty: 55
Rejestracja: 18 wrz 2018, 20:45
Lokalizacja: Włocławek
Auto: KIA Cee'd Sportswagon XL 2013 1,6 CRDi 128 6AT
kolor: Dark Metal

Re: padnięty amortyzator

Post autor: novibud » 08 lis 2018, 11:09

Na zawieszenie są 24 miesiące gwarancji, a tylne amortyzatory to seryjna usterka w naszych HT. W ASO koszt wymiany ok.1200 zł (wymiana pary). Najczęściej w tych amorach wyrabiają się gumy i to puka.
Ostatnio zmieniony 08 lis 2018, 11:11 przez novibud, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
krisman
Posty: 2405
Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
Lokalizacja: Szczecin
Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
kolor: Micron Grey

Re: padnięty amortyzator

Post autor: krisman » 08 lis 2018, 11:10

novibud pisze:Na zawieszenie są 24 miesiące gwarancji, a tylne amortyzatory to seryjna usterka w naszych HT. W ASO koszt wymiany ok.1200 zł (wymiana pary).
Skoro seryjna to powinni je wymieniać na gwarancji, czyż nie?

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka


novibud
Posty: 55
Rejestracja: 18 wrz 2018, 20:45
Lokalizacja: Włocławek
Auto: KIA Cee'd Sportswagon XL 2013 1,6 CRDi 128 6AT
kolor: Dark Metal

Re: padnięty amortyzator

Post autor: novibud » 08 lis 2018, 11:12

No jak najbardziej tak, tylko że jak się to ujawni po 24 mies. to już jest po gwarancji i wymiana odpłatna - ot taka moralność ASO Hyundai. Może jakaś kampania przywoławcza powinna być na to?

Awatar użytkownika
krisman
Posty: 2405
Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
Lokalizacja: Szczecin
Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
kolor: Micron Grey

Re: padnięty amortyzator

Post autor: krisman » 08 lis 2018, 11:16

Też czasem mam wrażenie, że amortyzatory z tylu za bardzo "podskakują" teraz jestem umówiony na 1 przegląd to zgłoszę je. Będzie kilka dni przed 24 mc. Zobaczymy co powiedzą.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka



Awatar użytkownika
marcelini
Posty: 204
Rejestracja: 10 mar 2018, 7:52
Auto: Santa Fe
kolor: white pearl

Re: padnięty amortyzator

Post autor: marcelini » 08 lis 2018, 11:32

To może powinniśmy wszyscy zacząć zgłaszać ten problem, niezależnie czy jest czy go nie ma... 🤔

novibud
Posty: 55
Rejestracja: 18 wrz 2018, 20:45
Lokalizacja: Włocławek
Auto: KIA Cee'd Sportswagon XL 2013 1,6 CRDi 128 6AT
kolor: Dark Metal

Re: padnięty amortyzator

Post autor: novibud » 08 lis 2018, 11:34

Nawet, jeśli w danym momencie problemu z tylnymi amortyzatorami nie ma, to on będzie na 100% a występuje to już przy przebiegach 20 000 km.

Awatar użytkownika
marcelini
Posty: 204
Rejestracja: 10 mar 2018, 7:52
Auto: Santa Fe
kolor: white pearl

Re: padnięty amortyzator

Post autor: marcelini » 08 lis 2018, 12:26

novibud pisze:
08 lis 2018, 11:34
Nawet, jeśli w danym momencie problemu z tylnymi amortyzatorami nie ma, to on będzie na 100% a występuje to już przy przebiegach 20 000 km.
Ja mam auto półtora roku, 48000 km i na razie nic. Może trzeba zacząć narzekać?

Awatar użytkownika
Julek
Posty: 1329
Rejestracja: 09 mar 2018, 19:15
Lokalizacja: Wlkp.
Auto: 1.6 GDI MT
kolor: Micron Grey
Kontakt:

Re: padnięty amortyzator

Post autor: Julek » 08 lis 2018, 13:31

marcelini pisze:
novibud pisze:
08 lis 2018, 11:34
Nawet, jeśli w danym momencie problemu z tylnymi amortyzatorami nie ma, to on będzie na 100% a występuje to już przy przebiegach 20 000 km.
Ja mam auto półtora roku, 48000 km i na razie nic. Może trzeba zacząć narzekać?
No właśnie, z tymi małymi przebiegami u nas się nic nie dzieje. @marcelini, wszyscy liczyliśmy na Ciebie Obrazek

Wysłane przy użyciu Tapatalka


ODPOWIEDZ
kuchnie wrocław warszawa kraków