Odgrzebie temat bo chyba w końcu udało mi się znaleźć przyczynę (po prawie 2 latach)
Byłem u różnych fachowców od klimy i albo nie wiedzieli co to może być, albo wymieniali jako przyczynę np. zawór rozprężny...
Przy ostatniej awaryjnej wizycie w ASO Karlik Baranowo wspomniałem Mistrzowi Serwisu o opisywanych przeze mnie w tym temacie problemach z klimą, na co zaglądajć pod maskę stwierdził "to sprężarka taka jak montowali w i40 więc na pewno padł zawór sprężarki klimatyzacji, bo w i40 często się to zdarzało"
Zamówiłem więc ten zawór (490 PLN) i wczoraj został wymieniony przez poleconych przez znajomych fachowców od klimy w Serwisie Kaczor w Jelonku pod Poznaniem. Przy okazji zrobili serwis klimy z odgrzybianiem no i wymienili też filtr kabinowy, który również kupiłem (Mann CUK23019/1)
Auto odebrałem wczoraj i już widzę, że chłodzi dużo mocniej. Panowie stwierdzili, że czynnika nie brakowało bo tylko odrobinę zużyli przy napełnianiu (jeździłem co roku na uzupełnianie) więc to nie było problemem.
W weekend robię trasę, jak będzie gorąco to przetestuje czy to było na 100% to, ale wydaje mi się, że mechanik z ASO w Baranowie się nie pomylił
Przypominam, że ja mam Tośkę ze stanów więc numery części będą inne niż w tych EU i nie wiem czy sprężarka u Was też nie jest inna.
Wrzucam zdjęcie kupionego zaworka