Forum Hyundai Tucson

Ja zmieniłem tydzień temu... trochę zaryzykowałem ale się opłacało. Po 1.5 km czujniki wróciły do normy a po drugie autko lepiej się prezentuje

Tapatalk

Mam już w bagażniku - ogarnę temat w tym tygodniu (przynajmniej taki jest plan).

Ja mam w planach wymianę w piątek (całe koła w dwóch autach) Wymieniam sam.

Ja do momentu kupna Tucsona, też sam prowadziłem serwis kół. Nawet dość dobrze jestem do tego przygotowany (podnośnik żaba, klucz pneumatyczny). Jednakże teraz ze względów ekonomicznych, przekładam opony na jeden komplet felg. Ale i to się zmieni, przy następnym zakupie opon, kupię wielosezonówki.

Zmieniłem dzisiaj. Kurde na 19 jednak wygląd sztosik

Środa 04.04 przekładka kół, na letnich mam oryginalne czujniki na zimowych klony.

Pytanie typu kleszcz : Po zmianie opon ma znaczenie na jakie miejsce felga wraca czy nie - chodzi o czujniki ciśnienia ??

U mnie wczoraj przedłużała się zmiana opon w ASO i tłumaczyli się, że mieli problem z zakodowaniem czujników - ściemniali?

Bardzo ciekawa teoria, skoro same się kodują. Chyba, że miałeś nowe czujniki.

FredX pisze: ↑

04 kwie 2018, 7:55

Pytanie typu kleszcz : Po zmianie opon ma znaczenie na jakie miejsce felga wraca czy nie - chodzi o czujniki ciśnienia ??

Ja robiłem rotacje kół i wszystko ze wskazaniami było ok więc raczej nie. Zaskoczyły po 2-3 km.
Ktoś gdzieś twierdził, że niby ma znaczenie, ale u mnie to się nie potwierdziło. Zobaczę w piątek znowu, bo na bank idą w inne miejsca (zapomniałem opisać)