No i przydarzyła się zima więc była okazja, żeby przetestować porządnie ogumienie (2 lata czekały na porządny śnieżny test)
W sobotę wracałem z Suwałk do Poznania. W pobliżu Białegostoku zaczęła się mocna zamieć, miałem nadzieję, że jak dojadę do S8 będzie już ok droga, no ale jak zwykle drogowcy byli zaskoczeni...
Na załączonej fotce widać stan nawierzchni na drodze ekspresowej S8, niestety to jedyny film z którego mogłem coś wyciąć, a bywało gorzej bo w niektórych miejscach lewy pas był po prostu biały... Z resztą prawy wyglądał w miarę ok, tylko dlatego, że tiry rozjeździły na nim śnieg...
Warunki tragiczne, ale moje wielosezonówki Pirelli P Zero Nero AS radziły sobie znakomicie, super zachowywały się na głębokim śniegu ale i na błocie pośniegowym również
Nie żałuje ani jednej złotówki wydanej na te opony, a było ich trochę bo płaciłem prawie 800 za sztukę, jestem naprawdę zaskoczony tym jak dobrze radzą sobie również w zimę
W połączeniu z napędem 4x4 to był naprawdę bardzo dobry wybór i mogę wszystkim polecić