Opony wielosezonowe
Re: Opony wielosezonowe
Kris racja. To nie jest tak, że wielosezon to samo zło, aczkolwiek jak coś jest do wszystkiego ...
A tak poważnie to kolega zainwestował w wielosezon , premium, drogo zapłacił, nie ma gdzie trzymać 2 kompletów jak pisze Wojtek i mówi , że generalnie bajka , tylko w lecie szumią na autostradzie jak by miał 2 trumny na dachu ... i zaraz dodaje,mże do d....
A tak poważnie to kolega zainwestował w wielosezon , premium, drogo zapłacił, nie ma gdzie trzymać 2 kompletów jak pisze Wojtek i mówi , że generalnie bajka , tylko w lecie szumią na autostradzie jak by miał 2 trumny na dachu ... i zaraz dodaje,mże do d....
Re: Opony wielosezonowe
Fredki które mam latem nic cisza
- wojto89
- Posty: 1509
- Rejestracja: 12 kwie 2018, 11:25
- Lokalizacja: Poznan
- Auto: Tucson, 1.6 T-GDI 7DCT, AWD, LIMITED
- kolor: Coliseum Gray
Re: Opony wielosezonowe
@Viki nie pisałem nic o szumie na autostradzie, tylko że jak jest bardzo mokro to są głośniejsze, ale wątpię że któreś nie są...
Re: Opony wielosezonowe
Ja dostałem w salonie zimówki gratis więc nie myślę o wielosezonach. Jeśli ktoś robi roczne przebiegi rzędu +-10 000km w mieście i zamierza jeździć autem max 5 lat to dwa komplety wydają mi się zbędne / zwłaszcza zakup drugiej pary /
Jak ktoś jeździ 15-20 tys.km rocznie w tym wypady na narty itd - obowiązkowo zimówki powinien mieć. Koszt zimówek w stosunku do kosztu zakupu auta to śmieszna kwota...
Czemu trwa dyskusja o wielosezonowych oponach. Pewnie dlatego że komuś żal wydać 2k na komplet zimówek a potem wydać 100zł na przekładkę. Takie są fakty
Jak ktoś jeździ 15-20 tys.km rocznie w tym wypady na narty itd - obowiązkowo zimówki powinien mieć. Koszt zimówek w stosunku do kosztu zakupu auta to śmieszna kwota...
Czemu trwa dyskusja o wielosezonowych oponach. Pewnie dlatego że komuś żal wydać 2k na komplet zimówek a potem wydać 100zł na przekładkę. Takie są fakty
Re: Opony wielosezonowe
No jest jeszcze fakt zmiany felg i jak tak zrobiłem kupiłem 18 ktore chciałem na lato ale musiałbym kupić nowe 18 letnie i zimowki nowe 17. Koszty kolosalne felgi 2 tyś opony 1.5 letnie i zimowki na 17 bo nie miałem wyjeżdżając z fabryki 1.5 do tego czujniki na 18 600 zl zobacz jaka daje kwotę 5600 zl za zmianę wyglądu. A tak kupiłem 18 felgi całoroczne do tego wielosezon sprzedałem felgi 17 i opony 17 czujniki zabrałem do 18 i w sumie dołożyłem może z 1000 zl ) i auto wygląda o niebo lepiej niż na 17. To moja wizja byla
Re: Opony wielosezonowe
@tomko mylisz się w tym ostatnim zdaniu.
Kasa ta sama bo zamiast co 4 lata trzeba np. kupić opony co 2 jak się trochę jeździ.
Powodów jest innych wiele więcej opisanych w tym właśnie temacie.
Dark Knight Rises
Kasa ta sama bo zamiast co 4 lata trzeba np. kupić opony co 2 jak się trochę jeździ.
Powodów jest innych wiele więcej opisanych w tym właśnie temacie.
Dark Knight Rises
Re: Opony wielosezonowe
Akurat w koszty przekładek bym nie wnikał, bo u każdego wygląda to inaczej, część osób robi to w zakładach, a nawet tam przechowuje drugi komplet opon, a druga część wymienia sama. Ja w 3 autach wymieniam sam, i nie postrzegam tego w ten sposób, że zaoszczędziłem na wymianie od kompletu 60 zł.
Re: Opony wielosezonowe
Wedle prawideł i dobrych praktyk przy każdej zmianie powinno się koła wyważyć.
Re: Opony wielosezonowe
Być może, nigdy takiej operacji nie przeprowadzałem.
Ale jeżeli według prawideł koła powinno się wyważać - po kolizjach czy wypadkach, po uderzeniu w krawężnik czy wpadnięciu w większą dziurę, po gwałtownym ale długotrwałym hamowaniu, po dłuższej jeździe po złej nawierzchni czy wertepach, każdorazowo, o ile z różnych względów zdjęliśmy koło, po jeździe w głębokim błocie czy śniegu, zawsze przy wymianie opon - to zestawienie zaczerpnięte z internetów hehe, to mi wychodzi że musiałbym to robić raz w miesiącu ...
Ale jeżeli według prawideł koła powinno się wyważać - po kolizjach czy wypadkach, po uderzeniu w krawężnik czy wpadnięciu w większą dziurę, po gwałtownym ale długotrwałym hamowaniu, po dłuższej jeździe po złej nawierzchni czy wertepach, każdorazowo, o ile z różnych względów zdjęliśmy koło, po jeździe w głębokim błocie czy śniegu, zawsze przy wymianie opon - to zestawienie zaczerpnięte z internetów hehe, to mi wychodzi że musiałbym to robić raz w miesiącu ...
- krisman
- Posty: 2405
- Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
- kolor: Micron Grey
Re: Opony wielosezonowe
Opon obowiązkowo, całych kół już niekoniecznietomko pisze:Wedle prawideł i dobrych praktyk przy każdej zmianie powinno się koła wyważyć.
Myślę, że o to Ci chodziło?