Korozja pod maską
: 25 cze 2019, 13:05
Hej.
Wczoraj przy okazji dolewania płynu do spryskiwaczy, zauważyłem że mam skorodowany powierzchownie jeden element. Taka czarna podkładka na grodzi silnika.
Pytanie czy taka część podchodzi pod gwarancję?
Nie bardzo orientuje się kiedy korozja kwalifikuje się do gwarancji, bo jest to dosyć niejasno dla mnie opisane.
A jak ona u was wygląda?
Chodzi o tą podkładkę co przez nią wchodzą dwa grube węże do kabiny pasazerskiej. - zapewnie od ogrzewania.
Wczoraj przy okazji dolewania płynu do spryskiwaczy, zauważyłem że mam skorodowany powierzchownie jeden element. Taka czarna podkładka na grodzi silnika.
Pytanie czy taka część podchodzi pod gwarancję?
Nie bardzo orientuje się kiedy korozja kwalifikuje się do gwarancji, bo jest to dosyć niejasno dla mnie opisane.
A jak ona u was wygląda?
Chodzi o tą podkładkę co przez nią wchodzą dwa grube węże do kabiny pasazerskiej. - zapewnie od ogrzewania.