Strona 9 z 9
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
: 29 kwie 2018, 0:58
autor: firefighter1
Zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej i przepisami ochrony środowiska lakiery samochodowe musiały zmienić swój skład, są naturalne, cieńsze, do ich produkcji nie można używać toluenu czy ołowiu, które były odpowiedzialne m.in. za twardość, dlatego są bardziej podatne na uszkodzenia.
Jesteśmy testerami zanim firmy samochodowe nauczą się zabezpieczać lakier.
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
: 02 maja 2018, 23:12
autor: firefighter1
Jeszcze link podczas nakładania folii
https://www.facebook.com/wellnesscar/po ... 6917465889
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
: 08 paź 2019, 13:13
autor: risescor
firefighter1 pisze: ↑17 kwie 2018, 16:44
Dalszym moim tropem ze względu na pierwsze odpryski było badanie rynku i wybór adekwatnego zabezpieczenia. Zdecydowałem się na folię transparentną na masce gdyż ta zdecydowanie wszystko zbiera, chcę to zrobić jak najszybciej zanim będzie więcej obić. Gwarancja na taka folię producent daje 10 lat na żółknięcie i pękanie. Czyli dla mnie wystarczy i podczas rozmowy potwierdziło się, że lakiery są znacznie cieńsze i ekologiczne
czyli słabsze - słowo eko coraz bardziej zaczyna trzepać po kieszeni.
Koszt zabezpieczenia maski w Tucsonie to 1700 PLN.
Robię to tutaj:
http://www.wellnes-car.pl/
Obecnie mają CX5 na warsztacie z tym samym objawem
. Zastanawiam się jeszcze nad drzwiami - koszt za 1 szt. to 1000 PLN
Dam znać jak wyszło.Za tydzień .
Cena masakra i zastanawia mnie dlaczego to tak wygląda. To samo w innych studiach
https://warszawa.ziebartpolska.pl/
https://sinefactory.pl/
czy dwash
A jakieś studio bardziej garażowe? Znacie jakiegoś spec.?
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
: 08 paź 2019, 22:48
autor: PIOTREL
Dzień dobry
Ja też u siebie znalazłem dwa małe odpryski na masce blisko rantu.
Przeszło mi przez myśl aby to okleić. nie myślałem o całej klapie. Myślałem aby to okleić tylko do przetłoczenia, załamania. Oklejenie całej maski to cena kosmos, to na dobrą sprawę kilka razy ją pomalować w tej cenie.
Znalazł ktoś tańsze rozwiązanie, a może oklejał częściowo?
Pozdrawiam
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
: 09 paź 2019, 22:45
autor: PIOTREL
Jeszcze jedno pytanie. Jak macie zabezpieczone progi. Zauważyłem, że ktoś u mnie zrobił delikatną ryskę.
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
: 12 paź 2019, 16:04
autor: Htwr
PIOTREL pisze: ↑09 paź 2019, 22:45
Jeszcze jedno pytanie. Jak macie zabezpieczone progi. Zauważyłem, że ktoś u mnie zrobił delikatną ryskę.
Ja mam założone progi zewnętrzne, a wnęki drzwiowe wyklejone folią samochodową w kolorze auta.
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
: 13 paź 2019, 10:21
autor: PIOTREL
Htwr pisze: ↑12 paź 2019, 16:04
PIOTREL pisze: ↑09 paź 2019, 22:45
Jeszcze jedno pytanie. Jak macie zabezpieczone progi. Zauważyłem, że ktoś u mnie zrobił delikatną ryskę.
Ja mam założone progi zewnętrzne, a wnęki drzwiowe wyklejone folią samochodową w kolorze auta.
Możesz podesłać fotkę jak to wygląda u Ciebie?
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
: 13 paź 2019, 21:14
autor: Htwr
PIOTREL pisze: ↑13 paź 2019, 10:21
Htwr pisze: ↑12 paź 2019, 16:04
PIOTREL pisze: ↑09 paź 2019, 22:45
Jeszcze jedno pytanie. Jak macie zabezpieczone progi. Zauważyłem, że ktoś u mnie zrobił delikatną ryskę.
Ja mam założone progi zewnętrzne, a wnęki drzwiowe wyklejone folią samochodową w kolorze auta.
Możesz podesłać fotkę jak to wygląda u Ciebie?
@PIOTREL - podeślij maila na PW