Lakier - pierwsza skaza na brylancie
- Dominika
- Posty: 181
- Rejestracja: 10 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Łódź
- Auto: 1,6 GDI
- kolor: Phantom Black
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
A gwarancja na ile??-
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- Htwr
- Posty: 606
- Rejestracja: 10 mar 2018, 21:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: 1.6 GDI
- kolor: Phantom Black
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
I podobno mam wersje do 3 latBartek pisze:2500 brutto bez szybDominika pisze:Ceramiki są w różnych wersjach-różnice widać już w czasie gwarancji, są dwuletnie , czteroletnie, pięcioletnie mnie osobiście nie podpasował producent- na szybach mam inną niż na reszcie i z szyb jestem tak średnio zadowolona.Podobno o pieniądzach się nie dyskutuje, ale tak z ciekawości ile kosztowała ceramika w salonie??
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
HT Comfort 1.6 GDI 2 WD Phantom Black
- Htwr
- Posty: 606
- Rejestracja: 10 mar 2018, 21:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: 1.6 GDI
- kolor: Phantom Black
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
Z yego co kojarze tez mass czarny z ceramika. U mnie rysy na tym dobrze widac. Pewnie chroni lakier, ale jak bym wiedzial, ze tsk to bedzie to pewnie kasa poszlaby na cos innegoDominika pisze:A gwarancja na ile??-
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
HT Comfort 1.6 GDI 2 WD Phantom Black
- Htwr
- Posty: 606
- Rejestracja: 10 mar 2018, 21:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: 1.6 GDI
- kolor: Phantom Black
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
Aha. Wersje do 3 lat traktuje jak Neostrade do 20Mb/s gdzie panienka na infolinii mowi, ze 2 to tez do 20 i reklamowac tego nie mozna...Bartek pisze:I podobno mam wersje do 3 latBartek pisze:2500 brutto bez szybDominika pisze:Ceramiki są w różnych wersjach-różnice widać już w czasie gwarancji, są dwuletnie , czteroletnie, pięcioletnie mnie osobiście nie podpasował producent- na szybach mam inną niż na reszcie i z szyb jestem tak średnio zadowolona.Podobno o pieniądzach się nie dyskutuje, ale tak z ciekawości ile kosztowała ceramika w salonie??
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
HT Comfort 1.6 GDI 2 WD Phantom Black
- Dominika
- Posty: 181
- Rejestracja: 10 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Łódź
- Auto: 1,6 GDI
- kolor: Phantom Black
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
Zdecydowanie czarny -pasował do butówI też z ceramiką , ale nie od dilera . U mnie brak rys-to co było to chłopcy przed założeniem powłoki zlikwidowali .Mam MaxProtect, plus nano powłokę-taką gumową membranę odpowiedzialną za wzmocnienie ścieralności-ale coś za coś mam mniejszą hydrofobowośćJak na razie zdaje rezultat
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- firefighter1
- Posty: 216
- Rejestracja: 09 mar 2018, 21:58
- Auto: 1.6 GDI
- kolor: Silver
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
Dalszym moim tropem ze względu na pierwsze odpryski było badanie rynku i wybór adekwatnego zabezpieczenia. Zdecydowałem się na folię transparentną na masce gdyż ta zdecydowanie wszystko zbiera, chcę to zrobić jak najszybciej zanim będzie więcej obić. Gwarancja na taka folię producent daje 10 lat na żółknięcie i pękanie. Czyli dla mnie wystarczy i podczas rozmowy potwierdziło się, że lakiery są znacznie cieńsze i ekologiczne czyli słabsze - słowo eko coraz bardziej zaczyna trzepać po kieszeni.
Koszt zabezpieczenia maski w Tucsonie to 1700 PLN.
Robię to tutaj:
http://www.wellness-car.pl/
Obecnie mają CX5 na warsztacie z tym samym objawem . Zastanawiam się jeszcze nad drzwiami - koszt za 1 szt. to 1000 PLN
Dam znać jak wyszło.Za tydzień .
Koszt zabezpieczenia maski w Tucsonie to 1700 PLN.
Robię to tutaj:
http://www.wellness-car.pl/
Obecnie mają CX5 na warsztacie z tym samym objawem . Zastanawiam się jeszcze nad drzwiami - koszt za 1 szt. to 1000 PLN
Dam znać jak wyszło.Za tydzień .
- Htwr
- Posty: 606
- Rejestracja: 10 mar 2018, 21:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: 1.6 GDI
- kolor: Phantom Black
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
Cenowo masakra,ale oby efekty był zadowalający.firefighter1 pisze:Dalszym moim tropem ze względu na pierwsze odpryski było badanie rynku i wybór adekwatnego zabezpieczenia. Zdecydowałem się na folię transparentną na masce gdyż ta zdecydowanie wszystko zbiera, chcę to zrobić jak najszybciej zanim będzie więcej obić. Gwarancja na taka folię producent daje 10 lat na żółknięcie i pękanie. Czyli dla mnie wystarczy i podczas rozmowy potwierdziło się, że lakiery są znacznie cieńsze i ekologiczne czyli słabsze - słowo eko coraz bardziej zaczyna trzepać po kieszeni.
Koszt zabezpieczenia maski w Tucsonie to 1700 PLN.
Robię to tutaj:
http://www.wellness-car.pl/
Obecnie mają CX5 na warsztacie z tym samym objawem . Zastanawiam się jeszcze nad drzwiami - koszt za 1 szt. to 1000 PLN
Dam znać jak wyszło.Za tydzień .
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
HT Comfort 1.6 GDI 2 WD Phantom Black
- krisman
- Posty: 2405
- Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
- kolor: Micron Grey
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
dokładnie, cena zwala z nóg.
- firefighter1
- Posty: 216
- Rejestracja: 09 mar 2018, 21:58
- Auto: 1.6 GDI
- kolor: Silver
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
@Bartek też na wstępie zapomniałem oddychać ale po przemyśleniu, że jest to koszt na 10 lat i wartość odsprzedaży nie będzie zaniżona przez lakierowanie bądź zniszczoną maskę nie malowaną to jednak EKOnomicznie będzie położenie folii lub zdjęcie maski i schowanie jej na strychu .
Za 400 PLN też można położyć, ale od razu mówię, że po 6 miesiącach jest kibel z folii. Mam taki samochód tańszą metodą zrobiony i to jest jak krew w piach. Robią się pęcherze, odchodzą krawędzie, pęka.
Ta folia, którą nakładam ma dodatkową właściwość, że w przypadku jej zarysowania po podgrzaniu rysy się niwelują (prawie wulkanizują), wraca do swojej pierwotnej postaci.
Za 400 PLN też można położyć, ale od razu mówię, że po 6 miesiącach jest kibel z folii. Mam taki samochód tańszą metodą zrobiony i to jest jak krew w piach. Robią się pęcherze, odchodzą krawędzie, pęka.
Ta folia, którą nakładam ma dodatkową właściwość, że w przypadku jej zarysowania po podgrzaniu rysy się niwelują (prawie wulkanizują), wraca do swojej pierwotnej postaci.
- Dominika
- Posty: 181
- Rejestracja: 10 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Łódź
- Auto: 1,6 GDI
- kolor: Phantom Black
Re: Lakier - pierwsza skaza na brylancie
Pozostaje trzymać kciuki żeby zdawało rezultat
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk