Re: Próba kradieży
: 04 paź 2018, 10:11
Tosia już do mnie wróciła
Mechanik zespawał tłumik i dodał jeszcze małe zabezpieczenie od siebie, żeby uniknąć takich przygód w przyszłości, w postaci wzmocnienia prętem i zaspawania śrub od katalizatora (przy ewentualnej wymianie można to szybko przeciąć przy użyciu elektronarzędzi, ale na parkingu raczej nikt hałasu nie będzie robił)
Na moje stwierdzenie, że od dziś stawiam na strzeżony parking stwierdził, że słusznie bo 19 calowe felgi też są bardzo kuszące, a śruby zabezpieczające to tylko utrudnienie a nie całkowite zabezpieczenie przed kradzieżą...
Cała historia kosztowała mnie 100 zł więc nie najgorzej, ale gdyby nie ludzkie chamstwo obyłoby się bez kosztów i bez nerwów
Mechanik zespawał tłumik i dodał jeszcze małe zabezpieczenie od siebie, żeby uniknąć takich przygód w przyszłości, w postaci wzmocnienia prętem i zaspawania śrub od katalizatora (przy ewentualnej wymianie można to szybko przeciąć przy użyciu elektronarzędzi, ale na parkingu raczej nikt hałasu nie będzie robił)
Na moje stwierdzenie, że od dziś stawiam na strzeżony parking stwierdził, że słusznie bo 19 calowe felgi też są bardzo kuszące, a śruby zabezpieczające to tylko utrudnienie a nie całkowite zabezpieczenie przed kradzieżą...
Cała historia kosztowała mnie 100 zł więc nie najgorzej, ale gdyby nie ludzkie chamstwo obyłoby się bez kosztów i bez nerwów