Nietypowi a może typowi pasażerowie w "Tajsonie"
- krisman
- Posty: 2405
- Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
- kolor: Micron Grey
Re: Nietypowi a może typowi pasażerowie w "Tajsonie"
Nasz Leo ma włosy, więc fryzjer co 2 Mc. Ale sierść na fotelu odpada.
- Dominika
- Posty: 181
- Rejestracja: 10 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Łódź
- Auto: 1,6 GDI
- kolor: Phantom Black
Re: Nietypowi a może typowi pasażerowie w "Tajsonie"
Ale na usmarowane psim nosem szyby łapiesz się
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- krisman
- Posty: 2405
- Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
- kolor: Micron Grey
Re: Nietypowi a może typowi pasażerowie w "Tajsonie"
O tak, to prawda, a dodatkowo wylizane szyby
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 16 mar 2018, 23:27
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: 1,6 GDI style ,MT
- kolor: thunder gray
Re: Nietypowi a może typowi pasażerowie w "Tajsonie"
Kilka lat temu woziłem owczarki niemieckie (miałem dwa, jeden po drugim). Teraz wożę mopsika i w porównaniu do wilków mam totalny spokój i czyste szyby. A ta trudna do posprzątania sierść w samochodzie - to już drobiazg
- Julek
- Posty: 1329
- Rejestracja: 09 mar 2018, 19:15
- Lokalizacja: Wlkp.
- Auto: 1.6 GDI MT
- kolor: Micron Grey
- Kontakt:
Re: Nietypowi a może typowi pasażerowie w "Tajsonie"
Mialem siersc w poprzednim aucie. Byl piesek więc bylo kombi. Uwielbiał podróże samochodem. Jak mial 5 miesięcy jeździłem z nim na szkolenia 50 km od domu. Uwielbiał je, a drogę rozpoznawal bo na końcu zawsze sobie coś gadał. Przez te 50 km nos byl wklejony w szybe, chuchał, lizał i obserwował. Jak zobaczył gdzieś kota to jakby mógł, to zatrzymał by samochód.
Był dla mnie najwspanialszym i najmądrzejszym psem na świecie. Bardzo oddanym i ufał mi. Przeżył ze mną 14 lat. Za krótko. Tęsknię za nim. Innego nie chcę.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Był dla mnie najwspanialszym i najmądrzejszym psem na świecie. Bardzo oddanym i ufał mi. Przeżył ze mną 14 lat. Za krótko. Tęsknię za nim. Innego nie chcę.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Nietypowi a może typowi pasażerowie w "Tajsonie"
Miałem psiaka Yorka, który był naszym pupilem zanim jeszcze mieliśmy dzieci. Najlepszy przyjaciel. Uwielbiany przez wszystkich i zachowaniem inny niż te piękne yorki z kokardką- taki wariat i mały czołg, Szedł jak burza i przecinak na spacerze czy podczas zabaw.
Nauczony chodzenia przy nodze i nie mogę sobie tego darować, że mu na to pozwalałem. Przez moją głupotę bowiem pewnego dnia przed domem kiedy staliśmy na chodniku nagle wyskoczył na jezdnię pod autobus. Straciłem przyjaciela, a wyrzuty już zawsze będą. Żona mnie nie obwinia, ale ja mam sobie ogromnie za złe i teraz instruuje innych właścicieli na spacerach aby pilnowali psy, nawet jak te niby są nauczone
Nauczony chodzenia przy nodze i nie mogę sobie tego darować, że mu na to pozwalałem. Przez moją głupotę bowiem pewnego dnia przed domem kiedy staliśmy na chodniku nagle wyskoczył na jezdnię pod autobus. Straciłem przyjaciela, a wyrzuty już zawsze będą. Żona mnie nie obwinia, ale ja mam sobie ogromnie za złe i teraz instruuje innych właścicieli na spacerach aby pilnowali psy, nawet jak te niby są nauczone
- Yankee
- Posty: 25
- Rejestracja: 17 mar 2018, 21:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: 1,6 GDI MT Style
- kolor: Stargazing Blue
Re: Nietypowi a może typowi pasażerowie w "Tajsonie"
To mój Irish Soft Coated Wheaten Terrier, po polsku określany jako terier pszeniczny lub soft. Ma włosy więc nie gubi sierści. Jeździł do tej pory na pace w kombiaku lub w transporterze.
Bardzo lubi jazdę samochodem, a braliśmy udział w wystawach, więc trochę jazdy było.
Bardzo lubi jazdę samochodem, a braliśmy udział w wystawach, więc trochę jazdy było.
- krisman
- Posty: 2405
- Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
- kolor: Micron Grey
Re: Nietypowi a może typowi pasażerowie w "Tajsonie"
Z moją bokserką jak poszedłem na szkolenie, pierwszego dnia pokonała wszystkie przeszkody.
Instruktorka podchodzi do nas i pyta, po którym stopniu szkolenia jest Pana pies.
Ja na to, to suczka, a na szkolenie przyszliśmy pierwszy raz.
Jej mina... Bezcenne.
Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka
Instruktorka podchodzi do nas i pyta, po którym stopniu szkolenia jest Pana pies.
Ja na to, to suczka, a na szkolenie przyszliśmy pierwszy raz.
Jej mina... Bezcenne.
Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka
- krisman
- Posty: 2405
- Rejestracja: 09 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Auto: Tucson 1.6 Gdi MT
- kolor: Micron Grey
Re: Nietypowi a może typowi pasażerowie w "Tajsonie"
PięknyYankee pisze:To mój Irish Soft Coated Wheaten Terrier.
Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka
- Yankee
- Posty: 25
- Rejestracja: 17 mar 2018, 21:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: 1,6 GDI MT Style
- kolor: Stargazing Blue
Re: Nietypowi a może typowi pasażerowie w
Ja jak chodziłem z moim na szkolenie, to wyglądało to tak jak na którymś odcinku "Psa Cywila": wszystkie psy siedzą w szeregu przed inspekcjonującym oficerem, a tylko Cywil siedzi odwrócony w drugą stronę.krisman pisze: ↑20 mar 2018, 18:35Z moją bokserką jak poszedłem na szkolenie, pierwszego dnia pokonała wszystkie przeszkody.
Instruktorka podchodzi do nas i pyta, po którym stopniu szkolenia jest Pana pies.
Ja na to, to suczka, a na szkolenie przyszliśmy pierwszy raz.
Jej mina... Bezcenne.
Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka
Mojego na szkoleniach najbardziej interesowały suczki i to co się dzieje w okolicy