Strona 1 z 2

samopotrącenie czy samorozjechanie?

: 11 mar 2018, 11:04
autor: Ato
Wszyscy już chyba dawno widzieli, nawet w TV już o tym było ale dla potomności, nie dla każdego automat:

https://www.trojmiasto.pl/raport/Raport ... ml?ref=0-0

Re: samopotrącenie czy samorozjechanie?

: 11 mar 2018, 12:03
autor: marcelini
Pierdziu...
Mam wrażenie że automat i kierowca nie za bardzo ogarnął ten typ...

Re: samopotrącenie czy samorozjechanie?

: 11 mar 2018, 22:35
autor: RedDevil
Ja to nazywam selekcja naturalna.
Nagranie lokalne :) oglądałem to kilkanaście razy i za każdym razem biję pani brawo.
Ja nie mam automatu ale nie jest tak, że bez naciśniętego hamulca nie da się wbić D?
Z Rki na D musi przejść przez N więc nadal się zastanawiam jak ona to zrobiła.

A inna sprawa jak wyjaśniła sytuację ubezpieczycielowi ?? :)

Re: samopotrącenie czy samorozjechanie?

: 11 mar 2018, 22:42
autor: krisman
Normalnie hyundai tucson w nieodpowiedzialnych rękach to śmiertelne zagrożenie...nawet w AT.
Dobrze, że gość był przytomny.

Re: samopotrącenie czy samorozjechanie?

: 12 mar 2018, 6:42
autor: Ato
Nic nie trzeba wyjaśniać bo film widzieli chyba już wszyscy łącznie z ubezpieczycielem.

Re: samopotrącenie czy samorozjechanie?

: 12 mar 2018, 13:38
autor: Julek
Może to się działo w Sylwestra

Wysłane przy użyciu Tapatalka


Re: samopotrącenie czy samorozjechanie?

: 12 mar 2018, 18:11
autor: Ato
Sugerujesz że Pani wsiadła do auta "zmęczona"?

Re: samopotrącenie czy samorozjechanie?

: 12 mar 2018, 18:22
autor: Julek
A jest inne wytłumaczenie

Wysłane przy użyciu Tapatalka


Re: samopotrącenie czy samorozjechanie?

: 14 mar 2018, 11:18
autor: firefighter1
W Dodge Ram USA mają większy problem bo zmiana biegów jest w takim miejscu, że wielu myli ją z potencjometrem od głośności.

Re: samopotrącenie czy samorozjechanie?

: 14 mar 2018, 11:37
autor: RedDevil
to ja rozumiem, że oni przełączają z D na P i w między czasie cofają :) i to na highway :P

Teraz zauważyłem, ciekawsza na zdjęcia jest ta klamka w kaburze a nie strzałka :lol: